GKS II Kolbudy - Amator Kiełpino - zapowiedź

GKS II Kolbudy - Amator Kiełpino - zapowiedź

Przed nami trzecie kolejne spotkanie ligowe na stadionie w Kolbudach. Tym razem w roli gospodarza naszej drużynie przyjdzie zmierzyć się z jednym z faworytów rozgrywek - drużyną Amatora Kiełpino.

Podopieczni Błażeja Adamusa to pierwszy z trzech spadkowiczów, z którymi w najbliższym miesiącu spotkamy się w rozgrywkach ligowych. Od sezonu 2010/2011 Amator przechodzi niesamowitą huśtawkę nastrojów. Najpierw w ciągu trzech lat zdołali awansować na poziom czwartej ligi, po to, żeby po następnych trzech znowu zameldować się w klasie A. W minionych sezonach zajmowali odpowiednio trzecie miejsca od końca w czwartej i piątej lidze. Przed rokiem, wraz z Potokiem Pszczółki oraz Sportingiem Leźno zaznali goryczy spadku z klasy okręgowej i wspólnie trafili do naszej grupy.

Tu naszym rywalom wiodło się znakomicie - ale tylko do siódmej kolejki. W tym czasie uzbierali 17 punktów, zwyciężając pięciokrotnie (LZS Więckowy 10:1, GTS MD 5:0, KS Sulmin 3:1, Korona CM 3:0, GTS Rusocin 3:0) oraz dwa razy notując remis (Sporting Leźno 3:3, Osiczanka Osice 1:1). W październiku jednak nastąpił wielki kryzys formy i trzy kolejne ligowe porażki stały się faktem. Najpierw lepszą drużyną okazała się Wietcisa Skarszewy (1:3), następnie GLKS Różyny (1:3) a przed tygodniem trzy punkty pojechały do Żukowa po zwycięstwie GKS-u 2:0. Mając jeden mecz rozegrany więcej wyprzedzają naszą drużynę o jeden punkt i plasują się na piątym miejscu w ligowej tabeli.

Amator Kiełpino ciężko zaszufladkować. Z jednej strony mają świetną liczbę goli - których zdobyli już trzydzieści - ale z drugiej aż dziesięć z nich wbili na inaugurację z outsiderem - LZS Więckowy. Mają też w swoich szeregach lidera klasyfikacji strzelców - Wojciech Hufnagel na listę strzelców wpisywał się już dziesięciokrotnie ale w ostatnich trzech meczach do siatki nie udało mu się trafić. Do tego świetne mecze przeplatają z beznadziejnymi. O formie rywala zadecyduje więc dyspozycja dnia, dlatego w niedzielnym meczu bardzo wiele zależeć będzie od aktualnej formy naszej drużyny. Jeśli uda nam się zagrać nasz futbol - pozbawiony ułańskiej fantazji to możemy osiągnąć dobry wynik. 

W meczach bezpośrednich z pierwszą drużyną Amatora Kiełpino graliśmy w swojej historii tylko raz i to w zamierzchłych czasach. W okresie przygotowawczym przed sezonem 2008/2009 grając jeszcze jako Królewscy Czapielsk, ulegliśmy na boisku rywala 4:5. Z obecnej kadry w tamtym meczu występowało tylko dwóch zawodników - Kamil Góra oraz Wojciech Góra. W rozgrywkach ligowych spotkaliśmy się natomiast dwukrotnie z rezerwami, które ogrywaliśmy na wyjeździe 3:0 i na własnym boisku aż 8:3. 

Przed nami czas na stworzenie nowej historii i zwycięstwo w batalii o ligowe punkty. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 13:00 na stadionie w Kolbudach.

Do boju!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości